Nazwa forum

Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2019-06-05 13:09:44

Relatywistyka Moralna
Użytkownik
Dołączył: 2019-05-23
Liczba postów: 10
HP maksymalne: 16
HP aktualne: 16
RP maksymalne: 10
RP aktualne: 10
Inicjatywa: 9
Defensywa: 6
PD: 0
Pieniądze: 0
WindowsChrome 74.0.3729.169

Marigold z Zakonu Konforemnej Cykliczności

Marigold przyszła na świat w ubogiej, kupieckiej rodzinie. Rodzice od początku zdawali sobie sprawę, że coś jest z nią nie tak. Była niezwykle cichym dzieckiem, co nie stanowiłoby problemu, gdyby nie upór, z jakim odmawiała mówienia. Nie odzywała się słowem, mimo że rozumiała wszystko, co się do niej mówiło. Zabrano ją w końcu do miejscowego medyka, który rzekł coś o wrodzonej wadzie strun głosowych, uniemożliwiającej artykulację.. z czego pragmatyczni rodzice zrozumieli mniej więcej tyle, że z córki wielkiego pożytku nie będzie. Postanowili więc oddać ją do najbliższego klasztoru i skupić się na wychowaniu jej czternaściorga rodzeństwa.

Trafiła do instytucji dość nietypowej - Zakonu Konforemnej Cykliczności. Zakon ten opierał się na indoktrynacji filozoficznej doktrynie o cykliczności wszechrzeczy. Jego przedstawiciele nie wyznawali żadnego bóstwa, a ich głównym celem była kontemplacja Prawdy oraz głoszenie jej innym. Brali także udział w tajemnych rytułałach, które pozostawały tajemnicą dla zwykłych ludzi. Miejscowi nie darzyli ich przez to zaufaniem. W okolicznych wsiach krążyły pogłoski na temat mrocznych praktyk, czarnej magii i orgii, które rzekomo miały tam miejsce. Nikt nie wiedział, ile było w tym prawdy. Niektórzy twierdzili, że mnisi w rzeczywistości modlą się do bóstwa zwanego Friedmannem.

Rola Marigold w Zakonie siłą rzeczy byłaby ograniczona do kontemplacji, gdyby nie jej niezwykła sprawność fizyczna, którą odkryto gdy była dzieckiem. Zakon potrzebował adeptów, którzy umieli się bronić. Podczas swoich pielgrzymek po kraju, kapłani często byli narażeni na ataki ze strony zbójców lub rozwścieczonej gawiedzi. Dlatego powołano Gwardię, specjalistyczny oddział zakonników szkolonych w sztukach walki. Marigold okazała się idealną kandydatką. Spędziła w Zakonie 12 lat, ucząc się walki oraz podstaw magii żywiołów.

Jej pierwszą misją było eskortowanie jednego z Wyższych Kapłanów, Ezekiela. Wraz z kilkoma adeptami i gwardzistami podróżowali przez Nizinę Ortyjską, zatrzymując się w napotkanych miastach, aby nauczać ludność o Jedynej Prawdzie. Podczas pobytu w Drooningen, zostali zaatakowani przez grupę zbójców. Było ich zbyt dużo, żeby się obronić. Większość grupy została porwana lub zabita. Jedynie Marigold oraz młodej adeptce Elli udało się uciec. Zrozpaczona Marigold obiecała sobie, że nie wróci do Zakonu, dopóki nie dowie się, kto i dlaczego zlecił porwanie i nie spróbuje odzyskać towarzyszy.


wiek: 24 lata
rasa: człowiek
wygląd: brązowe włosy sięgające do ramion, brązowe oczy, nosi czarny płaszcz, ma drewnianą laskę, której używa do walki


CECHY
ciało: średni
umysł: niski
wola: średni

UMIEJĘTNOŚCI + PERKI

broń II
zwinność II
znajomość magii I

szybkie uderzenie I
splątanie I
(żywioł ziemi)


PRZEDMIOTY
drewniana laska (premia 3 siła 3)
torba podróżna, jedzonko

Offline

#2 2019-06-05 16:41:34

Szop Pracz
Administrator
Dołączył: 2019-05-12
Liczba postów: 24
AndroidChrome 67.0.3396.87

Odp: Marigold z Zakonu Konforemnej Cykliczności

Gratuluję

0eba7b43639539d0e3d7272b10a7c7d8.jpg

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
horme - unity - gudanbazadanych - citroen-c15 - ddaddd